Pożegnanie na 9 dni.

       

Wiem.Miał być post pożegnalny ale tradycyjnie 'nie miałam czasu' -_-

Konkurs dobiegnie końca kiedy wrócę.Miał się skończyć wczoraj ale wiecie... XD

Kiedy jadę? Za 10 minut.Jedziemy do Łowicza,przenocujemy tam u Cioci,a o 5 rano pobudka i na lotnisko :) Powinnam być jakoś tak koło 17 w hotelu na Lanzarote. Oczywiście jutrzejszego dnia.Dzisiaj też będę o 17 'w hotelu' ale w Łowiczu XD

Mega się ekscytuję ;)

Tylko uzupełniania będzi mnóstwo -_-

Najlepszy jest mój prowiant kupiony przez dziadka,który składa się ze słodyczy,słodyczy,słodyczy i soku XD

Będę mieć All Inclusive czyli ekskluzywne XD

Juhu! Będę mogła obżerać się wszystkim co tylko napotkam na swojej drodze i ile tylko chcę! XD

I tsak jak zawsze mama będzie żałować że wykupiła mi All Inclusive bo nie jem prawie nic na śniadanie,obiad i kolację -_- 

I tsak tradycyjnie będę jeść tylko ryż z krewetkami -_-

Ale cóż lodami,słodyczami i napojami do woli nie pogardzę ;)

Mogłabym se podejść do gościa z budki na plaży,restauracji czy obok basenu i powiedzieć po angielsku żeby nalał mi cały sok jaki ma i by musiał to zrobić XD

Mam nadzieję,że tam baseny będą ciepłe i jeszcze ocean ;) I,że aquapark będzie fajny ;)

Muszę się z wami niestety pożegnać ;( Może ogarnę jakoś komputer w Łowiczu czy na Lanzarote i opublikuję post ;) A teraz idę ściągać muzę i gry na podróż :) 

Papatki i (mam nadzieję) do zobaczyska ♥